WalewskiSawicki
25.8.2014, 34 lata

Replikacja

DNA w garści

Szanowni Państwo, Dostojni Goście!

Chciałbym Państwu zwiastować nową erę konsumenckiego dobrobytu!
Oświadczam, że mojemu zespołowi naukowemu udało się z powodzeniem dokonać replikacji dóbr materialnych. Korzyści, jakie niesie ze sobą replikacja, polegają na tym, że konsument, nabywając jeden produkt, może go zreplikować do dwóch produktów, dzięki czemu posiada dwa produkty.

Uprzedzam Szanownych Słuchaczy, że replikacja, podobnie jak klonowanie, może budzić pewien sprzeciw. Czy powszechnie dostępna replikacja żywności nie powiększy epidemii otyłości? Czy replikowane produkty są koszerne? Czy replikacja jest moralnie właściwa?

Nasz zespół w trakcie badań także zadawał sobie te pytania. Wiemy na pewno, że kwestia otyłości pozostanie niejednoznaczna. Do tej pory replikowaliśmy produkty nabiałowe oraz wędliny. Wiemy również, że replikowane produkty są koszerne, ponieważ replikacja nie zmienia struktury przedmiotów. Pozostaje także kwestia moralnej natury replikacji. Niemniej kwestie te, z racji tematu dyskusji odsuniemy na bok.

Muszę Państwa poinformować, że nie odpowiadamy za nieprawidłowe powielanie naszych procedur. Replikacja wiąże się z pewnym ryzykiem. Jeśli Państwo będą chcieli dokonywać replikacji, robią to Państwo na własną odpowiedzialność.

Należy pamiętać, że dzisiejsze prawo skarbowe nie normuje kwestii replikacji. Nie ma na przykład specjalnego opodatkowania produktów, które mogą być z powodzeniem replikowane. Co jeśli rząd chciałby kiedyś wprowadzić taki podatek? Co jednak z konsumentami, których normy moralne kwestionują możliwość replikacji? Trudno oczekiwać, aby chcieli płacić wyższy podatek za produkty, które nie mają dla nich większej wartości! Pozostawmy jednak tę kwestię rządom, a przejdźmy do najbardziej interesującej części przemowy, czyli samej replikacji.

Wszystkie czynności, które przedstawię, były wykonywane w sposób szczególnie dokładny, a pomimo to doszło do problemów przy replikacji np. pieczywa. Dlatego ważne jest ścisłe przestrzeganie procedur. Replikacja jest procesem, który w zależności od typu produktu może trwać kilka dni, nawet do kilku lat. Bardzo łatwo i szybko możemy replikować pasteryzowane mleko, ale na replikację dżemu przyjdzie nam poczekać dłużej. Może też dojść do sytuacji, w której dżemu w praktyce zreplikować się nie uda, pomimo teoretycznej możliwości.

Pierwszym krokiem procedury jest dokonanie zakupu. Proponuję nabyć w TESCO jakiś przedmiot łatwo replikowalny, niech będzie to mleko pasteryzowane, ale nie UHT, wkrótce dowiedzą się Państwo dlaczego. Po zakupie mogą Państwo wyrzucić paragon, nie będzie nam już potrzebny.

Drugi krok to proces, który określamy mianem dojrzewania. Produkt, który zamierzamy replikować, należy przechować w odpowiednich warunkach do momentu, w którym przekroczy termin ważności. Nie będę mówił, że przypomina to ludzki cykl śmierci i narodzin, choć niektórym z Państwa może przyjść do głowy to porównanie. Dojrzewanie jest procesem wstępnym, po zakończeniu replikacji uzyskamy produkty wciąż przydatne do spożycia. Właśnie dlatego, aby skrócić czas wykonywa procedury, używamy mleka pasteryzowanego, a nie UHT.

Trzecim krokiem będzie zapakowanie produktu w nieprzezroczyste opakowanie. Może być nim torba na zakupy lub papier pakowy, ważne aby produkty znajdujące się wewnątrz nie emitowały na zewnątrz światła odbitego. Opakowanie powinno być na tyle pojemne, aby można było swobodnie umieścić w nim drugi, taki sam produkt.

Ostatnim, czwartym krokiem będzie wyprawa do punktu zakupu towaru, marketu TESCO. Do szafeczki przed marketem wsadzamy przedmiot, który ma zostać zreplikowany. Następnie udajemy się na halę i dokonujemy zakupu tego samego produktu. Tym razem jednak pozostawiamy paragon. Następnie należy otworzyć zarezerwowaną wcześniej szafeczkę i wymienić produkt świeży na dojrzały, w sposób nie budzący podejrzeń obsługi sklepu, która może nie przepadać za replikacją. Produkt dojrzały przenosimy wraz z paragonem do punktu reklamacji, gdzie żądamy wymiany dojrzałego produktu na nowy. Ostatnią część procesu dokończy dla nas personel sklepu.

Czy mają Państwo jakieś pytania?